wtorek, 28 lutego 2017

Zwiedny trójkąt

Po podbitym oku prawie ani śladu. Pozostało tylko zadrapanie. Laura pokazuje na nie pytająco, my odpowiadamy "ała" a ona na to ze złością: "NIEE!!!". Taki żarcik. Poza tym non stop łapiemy się w pułapkę "zwiednego trójkąta". Taaak... nasze dziecko gada cały czas mieszając trzy języki więc zorientować...

poniedziałek, 20 lutego 2017

Uszczerbków na zdrowiu ciąg dalszy

Laura ma się lepiej. Przez ostani tydzień urzędowała z dziadkiem i super trafiliśmy w rozkład dziadkowych przyjazdów, bo gdy wreszcie Mała odzyskała siłę na zabawę dziadek był jej najlepszym kompanem. I powiem Wam, że to TAAAKA wygoda mieć mojego tatę w domu. Naczynia pozmywa, dziecko zabawi,...

niedziela, 12 lutego 2017

Wszystkie babcie w odwiedzinach

Styczeń miał mi się tradycyjnie ciągnąć i ciągnąć, a tymczasem ani się obejrzałam, a mamy już luty. Może to dlatego, że wiele się działo. Ledwo otrząsnęliśmy się po Świętach i Nowym Roku, zaczęliśmy odliczać dni do przyjazdu teściowej i siostry męża. Gdy wreszcie przyjechały przyznam, że dla mnie...