
Oj mamy, mamy... Po Wielkanocy i innych atrakcjach ledwo żyjemy. Wszyscy troje, cała nasza familia. A miało być tak pięknie...
Laura już, już zdrowiała, już zaliczyła kilka żłobkowych dni i wszystko zmierzało ku spokojnym, harmonijnym i rodzinnym świętom u dziadków... Aż tu w piatek odebrałam ją...