piątek, 27 czerwca 2014

Imię dla córki

Z publikacją tego postu noszę się już od długiego czasu. Dzisiaj przez chwilę zastanowiłam się czy warto, bo ostatnio lekarz wprowadził trochę zamętu podważając tezę, że będziemy mieć córeczkę, ale tak jak wcześniej pisałam, tak już się przyzwyczaiłam do tej myśli, że jakoś trudno mi sobie wyobrazić synka. Ale co ma być to będzie, w razie czego dla niego też mamy już wybrane imię :-) Do tej pory...

środa, 25 czerwca 2014

Chwilo trwaj!

Od naszego przyjazdu do Polski minął ponad tydzień i wreszcie wyjaśniła się data naszego powrotu. Problem rozwiązał się trochę sam, bo zwyczajnie na czwartek i poniedziałek zabrakło biletów w rozsądnych cenach, a nie zamierzamy wydawać na przelot w jedną stronę więcej niż na wakacje w Turcji w hotelu 3* z all inclusive, transferami z lotniska i przelotami w 2 strony :-] Nigdy nie zrozumiem fenomenu...

sobota, 21 czerwca 2014

Niech czas się zatrzyma

Idąc za Waszymi radami delektuję się każdą chwilą. Rano wsłuchuję się w odgłosy ogrodu, jedząc obiad ucinam sobie pogawędki z rodzicami, jadąc samochodem chłonę wzrokiem widoki. Rano oglądam Dzień Dobry TVN i jestem na bieżąco z kreacjami Pieńkowskiej. Jednocześnie próbuję ogarnąć wszystkie sprawy do załatwienia. Od naszego przyjazdu mija właśnie tydzień i jestem z siebie zadowolona - udało mi...

wtorek, 17 czerwca 2014

To za czym tęskniłam

Jest pięknie. Budzi mnie świergotanie wróbli.  Na śniadanie jem polski chleb z polskim masłem i polskimi serami.  Smak polskiego majonezu jest nie do opisania. Włączam telewizor i słyszę język polski. Ludzie na wizji wyglądają normalnie i nie urzędują od rana w strojach operowych. Powietrze pachnie inaczej. Tak... czyściej. Nie czuć kurzu i piachu. Wnętrze samochodów się...

poniedziałek, 16 czerwca 2014

Podróż w znane i nieznane

Halo, halo! Tu lahana prosto z Polski! Jesteśmy :) Podróż minęła całkiem nieźle (chociaż moja tęsknota za Polską osiągnęła tak drastyczny poziom, że gotowa byłabym przyjechać nawet na ośle). Przede wszystkim do podwyższenia komfortu jazdy przyczynił się mój teść, któremu jestem naprawdę...

piątek, 13 czerwca 2014

Negocjacje z doktorkiem

Sama już nie wiem co myśleć o wczorajszej wizycie u doktorka Aliego. Jak zwykle minęła piorunem. H. twierdzi, że to przez to, że moja ciąża jest kompletnie bezproblemowa. Wygląda to za każdym razem mniej więcej tak:  1. Dzień dobry, co u was? - Ok. 2. Czy masz jakieś dolegliwości? - Nie. 3....

wtorek, 10 czerwca 2014

Jedziemy!

Od długiego, naprawdę długiego czasu nie byłam w tak dobrym humorze. Wczoraj kupiliśmy bilety do Polski! I to już na sobotę :) Obdzwoniłam wszystkie możliwe biura podróży, bo szukaliśmy biletów charterowych prosto do Poznania. Nie pamiętam już kiedy się tyle nagadałam po polsku, aż na końcu gardło mnie rozbolało :) Nie jestem w stanie opisać, jak bardzo się cieszę. Szkoda tylko, że nie udało...

niedziela, 8 czerwca 2014

Opowieści weselne cz. 3 i ostatnia

Dziewczyny, przepraszam jeśli udało mi się zanudzić Was notkami weselnymi na śmierć. Jeżeli dotrwałyście do tej części to serdecznie Wam gratuluję, postaram się by to była już ostatnia część historii, no bo cholerka ileż można... Ale cóż ja poradzę na to, że tureckie tradycje weselne są TAK BARDZO...

czwartek, 5 czerwca 2014

Opowieści weselne cz.2

Zanim opowiem Wam ciąg dalszy weselnych opowieści, chciałabym w tym miejscu życzyć małej Lilce i Marcie z bloga Mama Dwóch Córek dużo, dużo siły! Niech Lilka szybko wraca do zdrowia i cieszy nas dalej opowieściami o swoich dokonaniach :-) Martuś, trzymaj się kochana. Jestem z Wami myślami i......

środa, 4 czerwca 2014

Opowieści weselne cz. 1

Z góry przepraszam wszystkich niecierpliwie oczekujących postu o tureckim weselu - mea culpa, ale wolny zawód ma to do siebie, że jak jest robota to się ją natychmiast bierze, więc same rozumiecie ;-] Post będzie mega długachny, pewnie podzielę go na części, bo boję się, że najwytrwalsze czytelniczki...